Recenzja filmu Good Boys (2019)
Prawie jednodźwiękowa komedia o trójce 12-letnich chłopców, którzy zrobią wszystko, aby dostać się na "imprezę pocałunków" z udziałem dziewczyny, której jeden z nich uwielbia, Gene Stupnicki's Good Boys ma niekończącą się fascynację słuchaniem preteens klątwy. Czy to zabawne po raz pierwszy, czwarty i siódmy? Jasne. Czy nowość się kończy? Trochę.
Film, wyprodukowany przez Evana Goldberga i Setha Rogena, ma bardzo zabawne momenty, nie należy ich źle rozumieć. Ale jak dobrze jest to naprawdę może być trudne do zmierzenia na premierze, w której zdawało się brać udział każda osoba, która pracowała nad filmem, plus znacząca inna osoba, a może i jego matka. Po piętnastu minutach słuchania tego samego wrzasku śmiechu wita wiersze zarówno dowcipne, jak i średnie, niezainwestowany widz zadał sobie pytanie, co ogląda, a odpowiedź często brzmiała "niewiele".
Grzeczni chłopcy
Dwunastoletni Max (Jacob Tremblay) jest w stresie. Właśnie zaproszono go na jego pierwsze kissing-party, tyle tylko, że nie wie, jak się całować… Prag...
Zobacz więcejMax (Jacob Tremblay), Lucas (Keith L. Williams) i Thor (Brady Noon) są Bean Bag Boys, kumple, którzy byli nierozłączni od przedszkola. Są słodkie, niewinne dzieci, które obawiają się podejścia do szkoły średniej głównie dlatego, że ktoś może spróbować je zrobić narkotyki. (Czy wkrótce zobaczymy, jak odbijają się one od pierwszej ekspozycji na pornografię internetową? To komedia o ratingu R; co o tym sądzisz?)
W szkole próbują nie dać się wyśmiać drużynie skuterów, której przywódca, Atticus (Chance Hurstfield), jest czczony za poparzenia zabójcy. Kiedy Thor nie jest w stanie zmusić się do wzięcia huśtawki ciepłego piwa, które mijają bracia SS, Atticus dubs go "Sippy Cup", szyderstwo, które zmusi dzieciaka do rzucenia wszystkiego, co kocha, co nie jest fajne, jak śpiew w szkolnej sztuce.
Nawet w tej łagodnie wychowanej załodze, Luke wyróżnia się jako zwolennik zasady. Ale Luke właśnie dowiedział się, że jego rodzice się rozwodzą i, nie będąc gotowym, by dzielić się wiadomościami, nie jest w swoim rodzaju. Mimo to, kiedy szkolny Fonzie, Soren (Izaac Wang), zaprasza Maxa na imprezę, na której mógłby pocałować Brixlee (Millie Davis), Luke odkłada na bok swój niepokój, aby pomóc swojemu przyjacielowi się psychoanalizować.
To trochę męczące opowiedzieć, jak ten projekt prowadzi trójkę dzieci do utraty drona, który tata Maxa (Will Forte) wykorzystuje do pracy. Ale będąc zakazane, aby dotknąć niesamowitą zabawkę, Max jest teraz głęboko w substancji Good Boys będzie miał żadnych problemów z nazywania. Dodaj jeszcze kilka podstępów, a teraz dron jest przetrzymywany jako zakładniczka przez dwie nastoletnie dziewczyny, które mieszkają w pobliżu (Molly Gordon i Midori Francis), a chłopcy mają jedną ze swoich torebek, która zawiera wiele MDMA. Następuje bitwa.
Po drodze scenariusz Stupnickiego i Lee Eisenberga (który razem napisał Bad Teacher) ma trochę zabawy z niezrozumiałych słów i dorosłych norm. Wiedzą na przykład o zgodzie, ale myślą, że "feministka" to zła osoba, jak "seksistowska" lub "rasistowska". Gdyby pisarze pracowali ciężej nad tego rodzaju ustnym kneblem, stałe wariacje scenariusza na temat "f--k" mogłyby być mniej monotonne. Bardziej problematyczna jest jednak reżyseria Stupnickiego w jego młodej obsadzie. Williams, który wygląda, jakby siedział na beczce prochu z potencjałem komicznym, daje najbardziej wciągający występ w filmie, ale kilka innych dzieciaków nie jest w pełni wykorzystanych lub zrobionych z wanilii przez reżyserię filmu.
Są też seks zabawki. Rodzice Thora mają sypialnię pełną zabawek, a Good Boys traktuje je jak pewne źródło śmiechu. Że "lalka z resuscytacji" Thor myśli, że pomoże Maxowi nauczyć się całować? Wystarczająco zabawne, a być może doświadczenie Maxa, kiedy kładzie usta na rzeczy nie sprawi, że będziesz chciał zadzwonić do Child Protective Services. Ale po tym, jak film trafi do tej lepkiej studni kilka razy za dużo, możesz po prostu nie być zniesmaczony, kiedy sznur używanych koralików analnych jest podawany 12-letniej dziewczynce do noszenia jako naszyjnik.
A może nie. Pracownicy i współpracownicy Universal Pictures w premierowej widowni praktycznie eksplodowali śmiechem; może zwykli filmowcy też będą.